Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 23/2005,
25.11.2005
W trzecim kwartale bieżącego roku odnotowano największą od początku roku liczbę mieszkań oddanych do użytkowania. Czy ostatni kwartał mijającego roku okaże się – zgodnie z trwająca od kilku lat tendencją – jeszcze lepszy dla budownictwa? Na odpowiedź musimy poczekać jeszcze kilka miesięcy.
Źródło: Na podstawie danych transakcyjnych firmy Polanowscy Nieruchomości sp. z o.o.,
22.11.2005
Porównując III kwartał 2005 r. z analogicznym okresem poprzedniego roku, widoczny jest 6-procentowy wzrost popytu na nieruchomości mieszkalne na rynku wtórnym.
Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 22/2005,
12.11.2005
Wraz ze wzrostem kosztów utrzymania wzrosła presja na ograniczenie strat energii, jakie występują przy codziennej eksploatacji budynków. Głównym składnikiem tych kosztów są oczywiście koszty ogrzewania zimą. Straty ciepła w budynkach występują na skutek przenikania przez przegrody budowlane oraz „ucieczki” ciepła przez system wentylacji.
Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 22/2005,
12.11.2005
Od ponad roku na rynku powierzchni biurowych w Krakowie widoczny jest bardzo duży popyt. Wynajęte zostały powierzchnie w budynkach, które przez lata borykały się z brakiem klientów. Wynajęcie większych powierzchni jest w tej chwili bardzo trudne. Ceny rosną, ale stosunkowo wolno. Ciągle buduje się bardzo mało nowych biurowców.
Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 21/2005,
28.10.2005
Mieszkańcy miast to mają szczęście! Zadowoleni powinni być również mieszkańcy wsi, ale skanalizowanej. Wszyscy oni nie mają problemu z odprowadzaniem ścieków i nie przejmują się zanieczyszczeniem środowiska, powierzając troskę o to odpowiednim firmom i instytucjom. Jak sobie jednak poradzić, gdy nie jesteśmy tymi „wybrańcami losu” i w pobliżu naszej działki nie ma instalacji kanalizacyjnej?
Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 20/2005,
24.10.2005
Na krakowskim rynku jest obecnie bardzo mało ofert nieruchomości. Każde, w miarę rozsądnie wycenione mieszkanie pojawiające się na rynku, znika bardzo szybko. Ceny znowu rosną szybko i nic nie zapowiada końca tego utrzymującego się od trzech lat trendu.