Oferty deweloperów nie zawsze spełniają oczekiwania osób myślących o własnym mieszkaniu. Jednym z największych ograniczeń jest ich cena.

Analizą objęte zostały rynkowe transakcje lokalami mieszkalnymi oraz turystycznymi na rynku pierwotnym i wtórnym na terenie Zakopanego, Białki Tatrzańskiej i Kościeliska.

Symptomy zjawiska związanego z procesem suburbanizacji można było zaobserwować już w drugiej połowie XX w., kiedy to wraz ze wzrostem gospodarczym, tereny miejskie zaczęły wchłaniać sąsiadującą z nimi tkankę wiejską. Sytuacja ta nie nastąpiła jednak gwałtownie.

Technologie murowane to temat bardzo szeroki, ale też najlepiej znany. Jednocześnie coraz wiekszą popularnością cieszą się inne technologie budowy domów, m.in. domy z bali i domy szkieletowe.

Najwyższy, 6-procentowy wzrost cen transakcyjnych w I kwartale 2020 odnotowano w aglomeracji katowickiej. W Warszawie średnia stawka za 1 mkw. mieszkania z ryku pierwotnego wzrosła o 2,29 proc.

Gdy dotychczasowe mieszkanie przestaje spełniać swoje funkcje, nasuwa się myśl o jego sprzedaży i zakupie innego lokalu. Prostszym rozwiązaniem może być zamiana nieruchomości.

W jaki sposób przygotować mieszkanie do sprzedaży na rynku wtórnym i zwiększyć szanse na korzystną transakcję?

Pandemia koronawirusa poważnie wpłynęła na realia panujące na rynku nieruchomości wtórnych. Rynek najmu i sprzedaży potrzebuje teraz innych, wcześniej nie zawsze docenianych rozwiązań, np. takich jak home staging. O problemach, które się pojawiły, ale też o nowych możliwościach, rozmawiamy z Klaudią Leszczyńską, doświadczoną home stagerką, właścicielką firmy Kreatorki Wynajmu.

Od czasu wybuchu epidemii w Polsce, minęło już kilka dobrych tygodni. W związku z kolejnymi etapami zdejmowania obostrzeń coraz więcej firm zaczyna działać a ich pracownicy dojeżdżać do miejsc zatrudnienia. Co oferują największe polskie miasta w zakresie transportu i komunikacji?

Współczesna praca i styl życia wymagają od nas ciągłej aktywności i życia na wysokich obrotach. Powoduje to, że nasze akumulatory wymagają stałego doładowania. Już nie wystarcza nam dwutygodniowy urlop raz na pół roku.