Najnowsze dane GUS za 7 miesięcy potwierdzają, że kryzys w budownictwie mieszkaniowym gwałtownie przyspiesza. Jeszcze siłą rozpędu oddano w miesiącach styczeń – lipiec o 7,1 proc. więcej mieszkań niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, ale pozostałe wskaźniki potwierdzają ostre – chciałoby się powiedzieć dramatyczne – hamowanie.

Według opublikowanych niedawno danych Głównego Urzędu Statystycznego, w pierwszym półroczu oddano do użytkowania nieco ponad 76 tys. mieszkań. To o 9,7 proc. więcej niż w ubiegłym roku i aż o 43,9 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2007 r.

Stolica Małopolski jest specyficznym miejscem jak na polskie warunki. Miasto jest jednym z bardziej znanych miejsc turystycznych w Europie, więc jest tam bardzo duży popyta na lokale handlowe, a tych brakuje.

Niemal każdy z nas może samodzielnie i codziennie prowadzić własne badania nad stanem polskich autostrad i innych obiecywanych dróg publicznych. Większość badań wykazuje, że akurat w tej wybranej materii nie dzieje się w Polsce najlepiej.

Przez szereg ostatnich lat większość Polaków marzących o nowym mieszkaniu w dużym mieście chciała, aby znajdowało się ono na dobrze strzeżonym i koniecznie ogrodzonym osiedlu. Ta sytuacja powoli się zmienia.

Patrząc dzisiaj na postindustrialne, zapuszczone tereny Zabłocia, niektórym trudno uwierzyć, że za kilka lat może tu być nowe, tętniące życiem kulturalne centrum miasta. Na szczęście są jednak tacy, którzy wierzą. Do nich należy m.in. Georgios Notopoulos.

Jeszcze do niedawna apartamenty kojarzyły się z przestronnymi, luksusowymi mieszkaniami, które były znane większości naszych rodaków z amerykańskich seriali. Teraz – jeśli wierzyć reklamom najnowszych inwestycji – nie trzeba bynajmniej być spadkobiercą amerykańskiego milionera, by zamieszkać w apartamencie.

Po okresie zastoju w latach 2003 – 2004 krakowski rynek powierzchni biurowych odnotowuje sukcesywnie zwiększający się popyt. Coraz więcej międzynarodowych firm przenosi do Polski swoją działalność pozaprodukcyjną, powoli nasz kraj staje się europejskim centrum nowoczesnych usług Business Process Offshoring (BPO).

Pierwsze lofty na świecie powstały w Stanach Zjednoczonych w latach 60. XX w. Wtedy to młodzi, biedni artyści adaptowali na pracownie i mieszkania opuszczone hale fabryczne i magazyny znajdujące się w centrach dużych miast, ratując przy okazji wiele zabytków przemysłowych.

Przed wprowadzeniem się do wymarzonego nowo wybudowanego mieszkania należy pomyśleć o jego wykończeniu. By uniknąć poprawek i rozczarowań, warto zadbać o wykwalifikowanych i doświadczonych pracowników.