Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 20/2007,
15.10.2007
Bez aktywności ze strony władz samorządowych gmina ma bardzo niewielkie szanse, by potencjalny inwestor zechciał w ogóle przystąpić do analizy ważnych dla niego czynników lokalizacji.
Wśród gotowych projektów architektonicznych zawsze można znaleźć coś dla siebie – tego zdania jest ponad połowa osób (55,2 proc.), które wzięły udział w sondzie przeprowadzonej przez portal KRN.pl. Pozostała część respondentów (44,8 proc.) twierdzi, że nie spotkała się z projektem, który by jej odpowiadał.
Internet został wskazany przez użytkowników portalu KRN.pl jako główne źródło najbardziej przydatnych informacji o rynku nieruchomości. Takiej odpowiedzi udzieliło aż 85 proc. osób biorących udział w badaniu.
Blisko 30 proc. osób, które wzięły udział w sondzie przeprowadzonej przez portal KRN.pl, uważa, że zakup nieruchomości za granicą to dobra inwestycja. Kolejne 40 proc. ankietowanych przyznało, że zainwestowałoby w nieruchomość za granicą, ale pod warunkiem, że oferta byłaby atrakcyjniejsza niż w przypadku polskich nieruchomości.
Jest jeszcze szansa na uzyskanie korzystniejszych niż obecne warunków kredytów hipotecznych – uważa ponad połowa (53,5 proc.) uczestników sondy przeprowadzonej przez portal Krajowy Rynek Nieruchomości. Niewiele mniej, bo 45,5 proc. ankietowanych, jest zdania, że lepiej już nie będzie i nie można liczyć na bardziej atrakcyjną ofertę hipoteczną banków.
Na inwestycjach mieszkaniowych cały czas można zarobić – tego zdania jest ponad połowa (53 proc.) osób, które wzięły udział w sondzie. Ale fakt, że ponad połowa uczestników badania uznała inwestowanie w nieruchomości za opłacalne, nie oznacza jednoznacznie, że tak w istocie jest.
Choć ponad połowa osób (54 proc.), które wzięły udział w sondzie przeprowadzonej przez portal KRN.pl, zatrudniłaby robotników zza wschodniej granicy, to nie brakuje też przeciwników takiego rozwiązania.
Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości” nr 15/2007,
26.07.2007
Mieszkań o stosunkowo niskim standardzie w Krakowie – podobnie jak w każdym innym dużym polskim mieście – jest dosyć i nie ma potrzeby budowania kolejnych, dla lokatorów komunalnych. Problemem jest raczej struktura własności. Miasta posiadają za mało mieszkań komunalnych i uzupełniają niedobory, budując nowe lokale, a właściciele mieszkań w blokach z wielkiej płyty, z powodu zbyt wysokich cen nie mogą sprzedać swoich nieruchomości, bo nie stać ich na nowe. W obecnej sytuacji powinno się zacząć na szerszą skalę przeznaczać mieszkania w blokach z wielkiej płyty lokatorom komunalnym. Niezbędna jest tutaj inicjatywa i strategiczne działanie ze strony władz samorządowych.
Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości” nr 15/2007,
26.07.2007
W Ministerstwie Infrastruktury przygotowywany jest projekt ustawy o systemie oceny energetycznej budynków. Nowe przepisy mają nakładać na właścicieli budynków oraz mieszkań obowiązek uzyskiwania certyfikatu energetycznego. Ich celem jest dostosowanie polskiego prawa do postanowień Dyrektywy 2002/91/WE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków.