Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


szukaj po słowie:

w dziale:



   

Więcej rodzin na swoim pomimo niezmienionych limitów

W trzecim kwartale wzrosła dostępność mieszkań w programie „Rodzina na swoim”. Wynika to głównie z przystępniejszej oferty lokali na sprzedaż, ponieważ większość limitów rządowego programu pozostała niezmieniona. Jedynie w Gdańsku dopuszczalna cena mieszkań wzrosła z 6487,6 do 7074,9 zł za m kw.

Blisko co szósty kredyt w pierwszym kwartale był udzielany z państwową dopłatą. Tym bardziej cieszy więc, że zmiany na rynku spowodowały wzrost dostępności mieszkań w programie „Rodzina na swoim” w takich miastach jak: Gdańsk, Kraków, Łódź, Warszawa czy Wrocław. Odmienna sytuacja maluje się w Bydgoszczy i Poznaniu. Dostępność mieszkań szacowana przez Home Broker badana jest jedynie w grupie lokali spełniających wymogi powierzchni lokalu (do 75 m kw.) zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym.
 
W Gdańsku nowy limit

Największy wzrost dostępności mieszkań Home Broker zaobserwował w przypadku Gdańska. Obecnie aż 72 proc. mieszkań spełnia tam wymogi rządowego programu. Wynika to głównie z lipcowego wzrostu limitu ceny w „Rodzinie na swoim”. Jedynie w przypadku województwa pomorskiego limity cen zmieniane są bowiem w tym terminie. Metr kwadratowy w stolicy województwa może być teraz droższy niż w styczniu aż o 9,1 proc. (wzrost limitu ceny z 6487,6 zł do 7074,9 zł za m kw.).

Limity cen w rządowym programie „Rodzina na swoim” są ustalane jako średnia z dwóch ostatnich odczytów wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m kw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych, powiększonych o 40 proc. Wartości wskaźników są publikowane w odstępach półrocznych przez właściwych wojewodów. W większości województw dane ogłaszane są do końca marca i września. Natomiast w Województwie Pomorskim publikacje są przesunięte o kwartał, przez co limity cen zmieniane są w I i III kwartale roku.

Największy wzrost dostępności mieszkań Home Broker zaobserwował w przypadku Gdańska. Obecnie aż 72 proc. mieszkań spełnia tam wymogi rządowego programu. Wynika to głównie z lipcowego wzrostu limitu ceny w „Rodzinie na swoim”. Jedynie w przypadku województwa pomorskiego limity cen zmieniane są bowiem w tym terminie. Metr kwadratowy w stolicy województwa może być teraz droższy niż w styczniu aż o 9,1 proc. (wzrost limitu ceny z 6487,6 zł do 7074,9 zł za m kw.).

Rynek pierwotny bardziej atrakcyjny
 
Większa o kilka procent dostępność w Krakowie, Łodzi, Warszawie i Wrocławiu wynika głównie ze zmian na rynku pierwotnym. Ma na to wpływ rosnąca podaż mieszkań deweloperskich oferowanych na wczesnym etapie zaawansowania robót. Muszą być one sprzedawane po relatywnie niższych cenach, co wynika z dyskontowania ryzyka zakupu lokalu, który powstanie na przykład dopiero za półtora roku.

kwartale wynosiła ona 6,18 proc. w kolejnym będzie to 5,88 proc. W wyniku splotu powyższych czynników początkowa rata kredytu z dopłatą, na kwotę 200 tys. zł (30 lat), spadłaby w trzecim kwartale do 722 zł z 778 zł w drugim kwartale.

Mechanizm ten jest widoczny szczególnie w stolicy, gdzie na rynku pierwotnym mieszkań spełniających wymóg ceny metra kwadratowego w rządowym programie dofinansowania było 52 proc. na początku drugiego kwartału br. Po 3 miesiącach odsetek ten wzrósł do przeszło 55 proc. W tym samym czasie liczba oferowanych mieszkań na rynku pierwotnym w Warszawie wzrosła o 14 proc.
 
Mniejsza dostępność nie musi boleć
 
Kosmetyczny spadek dostępności w Bydgoszczy nie powinien martwić osób szukających tam mieszkania. Obecnie jedynie 1 proc. ofert nie spełnia cenowego wymogu stawianego przez rządowy program. Jest to wynikiem utrzymywania się wysokich limitów ceny metra kwadratowego w tym mieście.
 
Gorsza sytuacja w Poznaniu
 
Spadek dostępności w Poznaniu jest już kolejnym w tym roku. Na początku drugiego kwartału wynikał on głównie z obniżenia limitu w rządowym programie dofinansowania. Obecnie jest wynikiem relatywnie wyższych cen ofertowych. W pierwszym kwartale bieżącego roku 68 proc. poznańskich mieszkań spełniało warunki cenowe programu, obecnie jest ich 58 proc. Warto jednak zauważyć, że wynik ten jest niewiele niższy niż średnia dla 7 badanych miast i znacznie lepszy niż w Krakowie, Warszawie czy Wrocławiu.
 
Gmina
Rynek pierwotny i wtórny
Mieszkania RNS w ofercie w II kw. 2010
Mieszkania RNS w ofercie w III kw. 2010
Bydgoszcz
100%
99%
Gdańsk*
64%
72%
Kraków
22%
24%
Łódź
95%
97%
Poznań
62%
58%
Warszawa
38%
41%
Wrocław
42%
45%
Średnia
61%
62%
 
*Wzrost limitu ceny
 
Coraz ciekawsza oferta
 
Oferta kredytu z dopłatą jest obecnie tańsza niż jeszcze na początku drugiego kwartału bieżącego roku. Przeciętna marża spadła z 2,53 proc. do 2 proc., a przeciętne oprocentowanie z 6,73 proc. do 6,1 proc. W przypadku tych kredytów ważna jest też stopa referencyjna (średni WIBOR 3M z ostatniego kwartału powiększony o 2 pkt. proc.). W drugim kwartale wyniosła ona 6,18 proc., w kolejnym będzie to 5,88 proc. W wyniku splotu powyższych czynników początkowa rata kredytu z dopłatą, na kwotę 200 tys. zł (30 lat) spadłaby w trzecim kwartale do 722 zł z 778 zł w drugim kwartale.

 

 

 

Autor: Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości
Źródło: Home Broker ,  2010.07.01
ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.

Rynek nieruchomości w opinii internautów
Artykuł
Rynek nieruchomości w opinii internautów