Budynki hoteli Forum i Cracovia łączy wiele. Oba obiekty należy wpisać do kanonu krakowskiej architektury modernistycznej, oba nie pełnią dzisiaj swojej pierwotnej funkcji (pierwszy został zamknięty w 2002 r., a drugi w 2011), stanowiąc tym samym współczesne ruiny Krakowa, które są dodatkowo wykorzystywane jako „wieszaki na reklamy”. Oba wzniesione w atrakcyjnych lokalizacjach, dzisiaj należą do prywatnych inwestorów, którzy mają względem nich inne plany niż władze miasta. Jaki los spotka zatem obiekty, czy możliwe jest wypracowanie kompromisu w tej sprawie?
Elżbieta Koterba, zastępca prezydenta ds. rozwoju miasta, zapowiada: najpóźniej w czerwcu miasto przedstawi miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego dla terenów hotelu Forum, hotelu Cracovia oraz niedoszłej siedziby NOT-u, czyli tzw. szkieletora. Pierwsze kroki podejmują również prywatni właściciele działek, na których zlokalizowane są hotele, a na ostateczne rozstrzygnięcie sprawy czekają inwestorzy odpowiedzialni za opustoszały wieżowiec nieopodal ronda Mogilskiego.
Jakie są plany?
Przedstawiciel spółki Echo Investment, Krzysztof Giemza podczas debaty z cyklu „Spotkania z architekturą” zorganizowanej przez Fundację Aktywnych Obywateli im. Józefa Dietla w Artetece Małopolskiego Ogrodu Sztuki, zdradził, że plany inwestora zakładają wyburzenie hotelu Cracovia i nie przewidują adaptacji obecnego budynku, który jego zdaniem do takich działań zwyczajnie się nie nadaje. Niestety czas tego hotelu w takiej formie dobiegł końca – skwitował. Tu pojawia się pierwszy problem, bo zgodnie ze stanowiskiem, które przedstawiła Elżbieta Koterba, miasto na wyburzenie obiektu i zajęcie placu przed hotelem nie pozwoli. Umożliwiamy całkowite zagospodarowanie przestrzeni pod placem, z dowolną ilością kondygnacji podziemnych. Tam będzie można lokalizować różne funkcje. Zakładamy również rozbudowę hotelu Cracovia, ale w kierunku za Kinem Kijów – powiedziała.
Rozbieżność interesów w tym przypadku jest diametralna. Do bezpośredniej konfrontacji miasta i inwestora dojdzie zapewne za ok. 4 tygodnie. Wtedy bowiem właściciel nieruchomości przedstawi miastu szczegółowe plany dotyczące nowego zagospodarowania działki. Jeżeli władze nie zmienią swojego stanowiska (a wszystko wskazuje na to, że właśnie tak będzie) nadzieją na to, że budynek hotelu Cracovia nie podzieli losów tzw. szkieletora, będzie wypracowanie kompromisu. Jego warunkiem są jednak ustępstwa zarówno jednej, jak i drugiej strony, ale mimo zdeklarowanej chęci dyskusji, możemy się spodziewać, że o nie łatwo nie będzie.
Fot.1. Hotel Cracovia
Nieco lepiej wygląda kwestia hotelu Forum. Tu miasto daje inwestorowi większe pole manewru. Hotel Forum może pozostać w obecnej formie, może również ulec wyburzeniu, ale nowy obiekt będzie mieć precyzyjnie określone wskaźniki: wysokości czy intensywności zabudowy – zdradza Elżbieta Koterba. Problem w tym, że obecny inwestor najchętniej na działce zlokalizowałby inwestycję mieszkaniową. Na to jednak miasto nie chce pozwolić.
Wraz ze sporządzeniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu, na którym zlokalizowany jest tzw. szkieletor, ma w końcu wyjaśnić się również sprawa jego przyszłości. Wreszcie możliwe będzie rozpoczęcie budowy nowoczesnego biurowca, w którym przewidziano funkcje handlowo-usługowe. Do tej pory prace były skutecznie powstrzymywane.
***
Rozstrzyganie o losie obiektów takich jak hotel Forum czy hotel Cracovia nie jest łatwe i z przyczyn oczywistych budzi wiele emocji. Dla jednych są one cennymi zabytkami architektury modernistycznej, które z tego tytułu powinny być szczególnie chronione. Dla drugich stanowią współczesne ruiny, które nie spełniają wymogów nowoczesnej architektury. Są budynkami nieprzystosowanymi, a w związku z tym niemożliwa jest ich ponowna adaptacja i nie mogą służyć mieszkańcom oraz spełniać swojej podstawowej funkcji.
Debata zorganizowana 31 stycznia br. w Małopolskim Ogrodzie Sztuki pokazała, że Kraków musi przygotować się na długą batalię o losy zarówno hotelu Forum, jak i hotelu Cracovia. Osiągnięcie porozumienia będzie trudne, bo odległe od siebie są cele miasta i inwestorów.
wszystkie artykuły
