(Za)szczytne wieżowce

Drapacze chmur z Włoch, Kanady, Kataru, Abi Zabi i Sydney są najlepszymi wysokościowcami świata. Międzynarodowa organizacja Council on Tall Buildings and Urban Habitat (STBUH) działająca non-profit i zrzeszająca architektów i inżynierów 13 czerwca ogłosiła listę najlepszych wieżowców w czerech częściach świata na rok 2012. Instytucja propaguje wiedzę na temat wysokich budynków i zrównoważonego rozwoju dużych metropolii miejskich, dlatego kryteriami branymi pod uwagę w ocenie były: środowisko, ludzie, wspólnota i ekonomia.

Ameryka Północna i Południowa

W Ameryce Północnej i Południowej za najlepszy obiekt uznano tzw. Absolute Tower w Mississauga (Kanada). To dwa apartamentowce, które należą do kompleksu mieszkalnego, w skład którego wchodzi 5 wysokościowców. Najbardziej charakterystyczne spośród nich wieże Absolute Tower swoją formą nawiązują do nóg Marilyn Monroe w pończochach. Ich bryły pozbawione są jakichkolwiek kantów. Specyficzne ułożenie balustrad i sam kształt tarasów sprawiają, że budynki uzyskują złudzenie ruchu, które dodatkowo wzmacniane jest przez zwężenia obiektów na różnych wysokościach. Wyższa wieża (wieża A) ma 170 m, 56 pięter i 45 tys. m kw. powierzchni. Natomiast niższa (wieża B) ma 150 m, 50 pięter i 40 tys. m kw powierzchni. Projekt Absolute Tower powstał w pekińskiej pracowni architektonicznej MAD architects.

Fot.1. Absolute Tower

Azja i Australia

W tej części świata najbardziej okazałym wysokościowcem okazał się biurowiec 1 Bligh Street zlokalizowany w biznesowej dzielnicy Sydney. Budynek został idealnie wkomponowany w otaczającą go zabudowę, a swą oryginalną formą wyróżnia się spośród innych wysokościowców. Obiekt o eliptycznym kształcie ma 28 pięter i 135 m. Został zaprojektowany przez grupę architektów z Niemiec (Ingenhoven Architects) i Australii (Architectus). Budynek został doceniony m.in. za to, że został zrealizowany zgodnie z ekologicznymi trendami. Zainstalowano w nim kolektory słoneczne i w taki sposób rozmieszczono pomieszczenia, aby mogły być w pełni doświetlanie przez światło dzienne. W piwnicy znajduje się m.in. oczyszczalnia ścieków, która przetwarza 90 proc. nieczystości wytworzonych przez użytkowników obiektu. W budynku umiejscowione są też centrum opieki nad dziećmi, dwie kawiarnie oraz parking podziemny dla 96 samochodów.

Fot. 2. 1 Bligh Street

Europa

Spośród wszystkich drapaczy chmur Starego Kontynentu uznanie jury zdobył mediolański ratusz Palazzo Lombardia. To jednocześnie pierwszy włoski obiekt, który został wyróżniony przez organizację STBUH. Palazzo Lombardia to kompleks połączonych budynków, nad którymi góruje wieża o wysokości 162 m, licząca 40 pięter. W obiekcie swą siedzibę mają nie tylko władze miasta, mieści się tu kompleks handlowy i wypoczynkowy. Cały obiekt otoczony jest parkiem.

Fot. 3. Palazzo Lombardia

Bliski Wschód i Afryka

Na Bliskim Wschodzie i Afryce jury wyróżniło dwa drapacze: Doha Tower w Katarze oraz Al Bahar Tower w Abu Zabi. Pierwszy z wymienionych obiektów przykuwa uwagę ze względu na elegancką i prostą cylindryczną bryłę. Imponująca jest również sama wysokość budynku – 400 m. To jednocześnie pierwsza tak wysoka konstrukcja, do której budowy wykorzystano żelbet. Około 7 tys. m kw. powierzchni użytkowej zajmuje przestrzeń handlowa, pięciogwiazdkowy hotel z ponad 200 pokojami, powierzchnia biurowa, a także luksusowe apartamenty. Na uwagę zasługuję również elewacja budynku, która łączy w sobie nowoczesność z wzorami zaczerpniętymi z kultury islamu.

W skład drugiego kompleksu wysokościowców Bliskiego Wschodu docenionego przez amerykańskich architektów i inżynierów – Al Bahar Tower w Abu Zabi – wchodzą dwa bliźniacze budynki z ruchomą elewacją (sterowaną komputerowo), która otwiera się i zamyka w zależności od położenie Słońca. Charakterystyczna elewacja również nawiązuje do tradycji islamskiej, a dwie monumentalne wieże Al Bahar Tower (po 145 m wysokości) symbolicznie mają stanowić bramę do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.