Angel Wawel: dla jednych inwestycja ta jest symbolem doskonałego połączenia nowoczesności i historii, dla drugich przykładem nieposzanowania zabytkowej zabudowy starego Krakowa. Nic więc dziwnego, że jej rozpoczęcie poprzedziła burzliwa dyskusja, a także protesty ze strony osób odpowiedzialnych za przestrzeń miejską stolicy Małopolski. Mimo to klamka zapadła – nieopodal Wzgórza Wawelskiego, u zbiegu ul. Koletek, Sukienniczej i Dietla, powstanie nowoczesny kompleks apartamentowców. W planach inwestora jest m.in. gruntowna przebudowa i renowacja zabytkowego budynku, będącego niegdyś siedzibą zakonu sióstr Koletek, a także budowa nowych obiektów, w których znajdzie się 235 luksusowych apartamentów.
.jpg)
Fot.1. Wizualizacja kompleksu Angel Wawel
Przeszłość i lokalizacja
Budynek stojący na rogu ul. Koletek i Sukienniczej powstał w połowie XVI w. najprawdopodobniej w wyniku przebudowy starego dworku. Później stał się siedzibą klasztoru sióstr Koletek. Funkcję tę pełnił do XIX wieku. W 1852 r. został zakupiony przez Krakowskie Towarzystwo Dobroczynności i rozbudowany. Najpierw w latach 1881-1882 dobudowano część frontową z wieloboczną kaplicą. Działał tu dom starców zwany Domem Towarzystwa Dobroczynności. Następnie, w okresie międzywojennym, do obiektu dobudowano południową część skrzydła zachodniego od strony ul. Sukienniczej. Wspomniana kaplica jest jedną z najbardziej charakterystycznych części budynku, powstała na rzucie równoramiennego ośmioboku. Polichromie w jej wnętrzu wykonał Jan Bukowski, autor m.in. polichromii w kościele Mariackim. Teraz odrestaurowane pomieszczenie stanie się częścią 600-metrowego lokalu typu penthouse.
.jpg)
Fot.2. Wizualizacja odrestaurowanej kaplicy
W 1999 r. nieruchomość stała się własnością województwa, które w 2003 r. sprzedało ją prywatnemu inwestorowi. Nieruchomość stanowi kompleks zabytkowych obiektów: pozostałość po klasztorze Koletek, budynek Krakowskiego Towarzystwa Dobroczynności oraz ogród z murem granicznym. Obiekt położony jest zaledwie 300 m od Wzgórza Wawelskiego, w ścisłym centrum Krakowa, nieopodal Bulwarów Wiślanych.
Historia zobowiązuje
Decyzja o budowie w tym miejscu kompleksu apartamentowców była odważnym posunięciem – od początku bowiem było wiadomo, że na drodze do jego realizacji pojawi się wiele przeszkód. Inwestor musiał się zmierzyć z ostrymi głosami krytyki mieszkańcow, a także uzyskać akceptację dla projektu od Wojewódzkiego Małopolskiego Konserwatora Zabytków, ponieważ budynek dawnego klasztoru wpisany jest do rejestru zabytków.
Jak zapewnia inwestor, wszystkie prace przeprowadzone będą tak, aby podkreślić walory historycznej części nieruchomości, przywrócić jej dawną świetność i dobrze skomponować z nowymi obiektami, których powstanie przewiduje projekt. Dlatego prace w budynku dawnego zakonu nadzorowane będą przez Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Szczególną troską objęte zostaną najcenniejsze elementy dawnego klasztoru: fasada budynku, jak również wnętrza oraz wielowiekowe polichromie. Precyzyjnie odrestaurowana zostanie także kaplica. Projekt wnętrza powierzono Robertowi Koniecznemu z katowickiej pracowni KWK Promes, który jest uznawany za jednego z najwybitniejszych architektów młodego pokolenia.
.jpg)
Fot. 3. Odrestaurowane wnętrza dawnego klasztoru sióstr Koletek – wizualizacja
W nawiązaniu do historycznego wyglądu działki, wewnątrz utworzonego dziedzińca powstanie ogród, którego projekt wykonał brytyjski architekt zieleni – Matt James. W ogrodzie stanie park rzeźb autorstwa słynnego krakowskiego rzeźbiarza Bronisława Chromego.
Efekty prac zobaczymy w połowie 2015 r., bowiem to data zakończenia inwestycji. To zupełnie nowa koncepcja na rynku nieruchomości krakowskich. Wierzymy jednak, że Kraków jest gotowy i oczekuje takich projektów, tak jak światowe metropolie – podsumowuje Ron Ben Shahar, współwłaściciel Angel Wawel.
wszystkie artykuły
