Przyszłość obiektu, w którym mieścił się dawny hotel Cracovia, wciąż pozostaje nieznana. Inwestor i właściciel budynku – firma Echo Investment – nadal negocjuje z władzami miasta wygląd i funkcje, jakie miałby pełnić budynek powstały w miejscu dawnego hotelu. Po tym jak władze miasta przedstawiły zdecydowane stanowisko przeciwko projektowi Nowej Cracovii opracowanemu, na zlecenie spółki, przez twórcę starego hotelu Witolda Cęckiewicza inwestor zaprezentował nowy projekt. Tym razem jego stworzenie powierzono pracowni DDJM, a finalną koncepcję przedstawił Marek Dunikowski podczas spotkania, które odbyło 28 lutego br. w Małopolskim Ogrodzie Sztuki. Prace nad kolejnym projektem obiektu, który ma zastąpić dawny hotel Cracovia, od początku prowadzone były równolegle z konsultacjami z władzami miasta, m.in. z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim, a także z wiceprezydent Elżbietą Koterbą oraz z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.
Nowa Cracovia według DDJM
Głównym założeniem nowego projektu było wkomponowanie obiektu w zabudowę istniejącą nieopodal – twórcom zależało przede wszystkim na tym, aby budynek nawiązywał do gmachu Muzeum Narodowego. Efekt ten został osiągnięty m.in. za sprawą zaproponowanego przez autorów projektu wykończenia elewacji. Elementem charakterystycznym zaprezentowanego projektu jest pergola z kolumnadą usytuowana od strony al. Focha. Jej niższa część ma być udostępniona wszystkim mieszkańcom i stanowić swego rodzaju taras widokowy. Z kolei pod nią, w kryształowej bryle, ma się znaleźć kawiarnia Cracovia, w której znajdować się będzie wystawa dotycząca historii miejsca.
Obiekt ma mieć łącznie 25 tys. mkw. powierzchni całkowitej, 17 tys. mkw. będzie tworzyć powierzchnię handlową. Poza sklepami, w murach Nowej Cracovii przewidziano również kawiarnie, restauracje, kino, a także muzeum. W ramach przedsięwzięcia ma zostać zrealizowane także przejście podziemne, łączące budynek z ul. Piłsudskiego, rozpoczynającą się po drugiej stronie Alei Trzech Wieszczów. Ważnym elementem projektu jest podziemny parking na 700 samochodów, zlokalizowany pod obiektem. Część miejsc postojowych zostałaby oddana do użytku mieszkańcom sąsiednich budynków mieszkalnych. Architektura obiektu, jej proporcje, dyscyplina stylistyczna i użyte materiały stanowią nawiązanie do stojącego naprzeciw budynku Muzeum Narodowego. Wytworzony między tymi obiektami plac jest wyrazem szacunku do tradycji odwołującej się do intencji laureatów konkursu z 1914 r. na zagospodarowanie tego terenu, jak również do przyzwyczajeń i sposobu bycia krakowian – tłumaczył podczas oficjalnej prezentacji projektu Marek Dunikowski z DDJM. Projekt odtwarza zamysł pierwszych laureatów, ducha tej pergoli. W idealnym wymiarze przywołuje gabaryty Cracovii, do której mieszkańcy obecnie się przywiązali.
Przez kilka miesięcy przedstawianych było kilka projektów. To jest projekt, który zyskał akceptację. Zostały tu zachowane wszystkie linie zabudowy, linie widokowe, które są wymagane z punktu widzenia historycznego. Zresztą projekt nawiązuje do historii. Zachowany jest korpus Cracovii – powiedział o projekcie Nowej Cracovii autorstwa pracowni DDJM prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Pozytywna opinia przedstawicieli władz miasta na temat projektu nie jest jednak równoznaczna z uzyskaniem zielonego światła dla inwestycji. Idea wyburzenia dawnego hotelu Cracovia, nawet przy założeniu, że nowy obiekt będzie do niego nawiązywał, budzi bowiem sprzeciw części krakowskiego środowiska architektów, a także mieszkańców. Przeciwnicy wyburzenia obiektu podkreślają, że należy on do najważniejszych zabytków architektury modernistycznej, i zachęcają do jego przebudowy bez naruszenia frontowej części. Problem w tym, że konstrukcja obiektu nie pozwala na jego przebudowę oraz taką adaptację, która umożliwiłaby dostosowanie obiektu do wymogów nowoczesnej architektury. Tym razem na rozwiązanie sprawy tzw. krakowskim targiem nie można więc liczyć.
wszystkie artykuły
