Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


szukaj po słowie:

w dziale:



   

Dla nas najważniejsza jest jakość

Krakowski Rynek Nieruchomości: DOM-BUD jest przedsiębiorstwem działającym na rynku krakowskim od kilkunastu lat. Czy mógłby Pan opowiedzieć, jak powstała firma i czym się zajmuje?
Marek Szaflarski: W kwietniu 1991 roku po moim powrocie ze Słowacji wraz z kolegą Andrzejem Chlebowskim postanowiliśmy założyć własną firmę, którą pierwotnie nazwaliśmy Buildex, ale ze względu na podobieństwo do nazwy innej krakowskiej firmy przemianowaliśmy ją na DOM-BUD.
Jesteśmy przede wszystkim przedsiębiorstwem budowlanym, ponieważ takie było nasze założenie przy tworzeniu firmy. Deweloperem staliśmy się w międzyczasie, trochę z konieczności. Przez kilka pierwszych lat naszej działalności wykonywaliśmy prace na zlecenia, najczęściej spółdzielni mieszkaniowych działających na terenie Krakowa. Z czasem zaczęliśmy od tego odchodzić z uwagi na zmiany, jakie dokonywały się na rynku budowlanym. Wtedy też zdecydowaliśmy się zająć działalnością deweloperską. Obecnie kontynuujemy realizacje budynków mieszkalnych przy ul. Radzikowskiego. Oprócz tego rozpoczęliśmy nowe inwestycje – jedną przy ul. Bohomolca, a drugą na Woli Justowskiej.

W historię firmy wpisana jest również rewaloryzacja budowli zabytkowych, czy firma nadal tym się zajmuje?
Co prawda ostatnio skoncentrowaliśmy się na działalności deweloperskiej i w niej się specjalizujemy, jednak nie wykluczamy, że podejmiemy zlecenie rewaloryzacji, jeżeli tylko skierowana do nas oferta okaże się atrakcyjna. Nadal dysponujemy pracownikami o odpowiednich kwalifikacjach i uprawnieniach.

Gdzie planują Państwo kolejne inwestycje? Czy można się spodziewać, że nowe osiedla wybudowane przez DOM-BUD powstaną również poza Krakowem?
Ponieważ jesteśmy trochę zaściankowi nie planujemy w najbliższej przyszłości inwestycji poza Krakowem, chociaż mieliśmy takie możliwości. Z pewnością zajmiemy się dalszą zabudową rejonu ul. Bohomolca, gdzie na ogrodzonym terenie powstanie duże osiedle. Jesienią chcielibyśmy rozpocząć prace budowlane przy ul. Rydla. Będą to 2 budynki z 46 mieszkaniami w każdym z nich. Ponadto nasze plany na przyszłość są zawiązane z realizacjami inwestycji przy ulicach: Stawowej, Głowackiego, Pszona i Chodkiewicza.

Czy doświadczenie zdobyte w pracy zagranicą miało wpływ na charakter firmy?
Z pewnością tak. Na Słowacji zajmowałem się prowadzeniem kontraktów związanych m.in. z budową znajdującego się na wzgórzu zamkowym w Bratysławie parlamentu. Mój pobyt przypadł na okres boomu w budownictwie użyteczności publicznej. W tym czasie na Słowacji wprowadzano wiele nowych technologii budowlanych stosowanych powszechnie w Europie Zachodniej. Zetknięcie się z nimi pozwoliło mi inaczej spojrzeć na rodzime budownictwo, a szczególnie na jego jakość, która niestety była fatalna. Wiele spośród stosowanych tam wówczas technologii nie było w Polsce znanych bądź były stosowane sporadycznie, na przykład wielkowymiarowe szalunki do wznoszenia budynków czy technologia tynków gipsowych. Nabyte doświadczenia stały się bodźcem do stworzenia w Polsce firmy wykorzystującej nowe technologie i gwarantującej wysoką jakość realizacji inwestycji. Odpowiedzialni za oddane przez nas obiekty, wszystkie prace staramy się wykonywać sami, na ogół nie zlecamy podwykonawstwa robót innym firmom. Ponieważ dla nas najważniejsza jest jakość, dlatego stosujemy materiały droższe, lecz gwarantujące wysoką jakość.

Słuszność trafnej decyzji potwierdza rekomendacja Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, a także wiele nagród i wyróżnień, które otrzymała firma.
Rzeczywiście. W 2001 r. inwestycja „Dom pod Basztą” została wyróżniona w konkursie Mister Krakowa. Zespół mieszkaniowy przy ul. Radzikowskiego otrzymał główną nagrodę i tytuł Mistera Krakowa 2002 oraz dyplom uznania w konkursie Budowa Roku. W maju br. firma otrzymała kolejny dyplom uznania w konkursie Budowa Roku, tym razem dla budynku przy ul. Łokietka. Te wszystkie sukcesy są zasługą świetnie zorganizowanego i współpracującego ze sobą zespołu ludzi. Większość z nich pracuje w firmie od kilkunastu lat. Jesteśmy dumni, że nasze starania i doświadczenia zostały docenione. Zadowolenie klientów jest dla nas satysfakcją i mobilizacją do dalszej pracy.

Miła atmosfera w pracy ma swoje odzwierciedlenie w prywatnych relacjach.
To prawda, wszyscy w firmie bardzo się lubimy i szanujemy. Dużo czasu spędzamy wspólnie również poza firmą – organizujemy spotkania, wycieczki górskie, wyjazdy na narty do Austrii. Mamy także podobne zainteresowania, na przykład zarówno Andrzej Chlebowski, jak i ja jesteśmy miłośnikami wędkarstwa. Często wybieramy się razem na ryby. Bardzo miło wspominamy połów halibutów w zatokach Alaski. Oprócz tego pasją kolegi jest fotografowanie, a moją podróże po świecie.

Coraz częściej przekonujemy się, że w środowisku krakowskich firm deweloperskich zwyczajem staje się szeroko rozumiana działalność charytatywna. Wiem, że i firma DOM-BUD nie pozostaje obojętna na potrzeby innych.
Owszem. W miarę naszych możliwości staramy się wesprzeć tych, którzy tej pomocy od nas potrzebują. Tak jest w przypadku Zespołu Szkół Specjalnych na os. Sportowym w Nowej Hucie, który wspomagamy przy różnych okolicznościach, na przykład przekazując pieniądze na festiwale i przedstawienia dla młodzieży niepełnosprawnej. Ostatnio zwrócono się do nas również z prośbą o wsparcie finansowe służby zdrowia w organizacji Zjazdu Endokrynologicznego w Krakowie.

Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Wanda Woźniak

Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 14/2005,  2005.07.22
ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.

Fair Play popłaca
Artykuł
Fair Play popłaca