Ostatnie lata przyniosły zagadnieniom związanym z ekologią niezwykłą popularność. Ekologia stała się wręcz modnym stylem życia. Doniesienia o ewentualnych skutkach braku troski o środowisko naturalne mogą prezentować się bardziej bądź mniej wiarygodnie. Niewątpliwie jednak zagadnienie „ekologiczności” nowych mieszkań zdaje się być niezwykle ciekawe.
W tym kontekście jednym z kluczowych pojęć jest gospodarka cyrkularna, czyli gospodarka obiegu zamkniętego. Mówiąc najprościej, w kontekście budownictwa jest to możliwie efektywne korzystanie z danych materiałów i elementów służących do stawiania domów, przy jednoczesnym dbaniu o generowanie jak najmniejszych ilości odpadów. Jak podają eksperci ThinkCo, szacunkowe dane mówią o wzroście PKB o nawet 7 proc. w przypadku wprowadzenia gospodarki cyrkularnej na skalę europejską do 2030 roku. Miałoby to też przynieść nawet 700 tys. nowych miejsc pracy.
– Budynki cyrkularne to obiekty projektowane, użytkowane i ponownie wykorzystywane bez zbędnego wyczerpywania zasobów, zanieczyszczania środowiska i degradacji ekosystemów. Ich elementy techniczne powinny być łatwo demontowalne i nadawać się do ponownego użycia – tłumaczą specjaliści ThinkCo.
Strategii jest kilka
Uzyskanie lepszej efektywności wykorzystania budynków miałoby móc się według ekspertów odbywać na kilka sposobów. Pierwszym z nich jest strategia adaptacyjna – jak sama nazwa wskazuje, ma ona na celu przystosowanie obiektu do pełnienia nowych funkcji. Strategia ekspansywna to z kolei działanie nakierowane na szersze wykorzystanie budynku, jego modernizację oraz rozbudowę. Wyróżniamy także strategię proaktywną, która nie ma na celu „łatania dziur” w funkcjonalności obiektu, ale podejmowania działań prewencyjnych, dążących do uniknięcia utraty funkcjonalności w nadal użytkowanym budynku.
– Wszystkie z nich zakładają działania remontowe i modernizacyjne, co przedłuża żywotność obiektów oraz zwiększa ich wydajność. W przypadku dużych kompleksów może- my spotkać się z wykorzystaniem wszystkich rodzajów adaptacji, w zależności od potrzeb konkretnych budynków. Tyczy się to przede wszystkim rozległych terenów pofabrycznych, których przekształcanie w zespoły mixed-use znacznie zyskało na popularności w ostatnich latach – wyjaśniają znawcy tematu z ThinkCo.
Warto wiedzieć, że i w Polsce natrafić można na przykłady zastosowania wymienianych strategii. Udaną adaptację przeprowadzono na przykład w Poznaniu, przystosowując do nowych funkcji niszczejące od wielu lat budynki kompleksu Starego Browaru. Dzięki temu udało się zachować elementy tożsamości kulturowej tego miejsca i oryginalnej architektury, a jednocześnie obiekt nie niszczy się już dłużej, stojąc nieużywany.
Plusy gospodarki cyrkularnej
Gospodarka cyrkularna na celu ma, oczywiście, lepsze wykorzystywanie zasobów oraz eliminację powstawania śmieci, jednak to niejedyne korzyści, mające płynąć z wdrażania gospodarki o obiegu zamkniętym. Wyróżnia się bowiem też wpływ GOZ na gospodarkę, co z kolei ma być wynikiem wzrostu wydatków na tzw. zielone technologie, ale też większej konkurencyjności czy wymogów w postaci wyższych kwalifikacji. Dzięki GOZ mają też powstać owe zawody oraz możliwości rozwoju w sektorze edukacji.
Taka gospodarka o obiegu zamkniętym ma stanowić proces, którego zwieńczeniem byłyby miasta cyrkularne. W miastach mieszka ponad połowa ludności na całym świecie. Co więcej, według informacji specjalistów ThinkCo, odsetek ów ma rosnąć i w ciągu najbliższego ćwierćwiecza osiągnąć pułap 70 proc. Co ciekawe, miasta odpowiedzialne są za zużywanie aż 70 proc. energii.
Miasto cyrkularne – co to takiego?
Co czyni miasto cyrkularnym? Należy tu wskazać właśnie zdolność do adaptacji istniejących już obiektów do pełnienia przez nie nowych funkcji. Ponadto, specjaliści wymieniają też efektywną gospodarkę odpadami, skuteczną retencję oraz ponowne wykorzystanie zasobów wody.
– Rozwój miast zgodnie z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym umożliwia oszczędność zasobów, tworzenie nowych zawodów i miejsc pracy oraz odporność miasta na czynniki zewnętrzne. Wprowadzenie zasad cyrkularności pozytywnie wpływa na jakość powietrza, dzięki zastosowaniu ekologicznych systemów wykorzystujących źródła odnawialne, co tym samym zmniejsza emisję dwu- tlenku węgla. Poprawa jakości powietrza oraz zwiększenie ilości terenów zieleni w naturalny sposób przekładają się natomiast na lepsze zdrowie oraz ogólny wzrost jakości życia – wyjaśniają eksperci.
Trzeba przyznać, iż już sama wizja czystego powietrza w miastach może skusić niejednego. Obecnie wiele polskich aglomeracji boryka się z problemem smogu, a zanieczyszczeń powietrza niejednokrotnie nie trzeba nawet mierzyć w sposób profesjonalny, przy użyciu specjalnych sensorów – wysoki poziom stężenia pyłów zawieszonych nader często bywa możliwy do stwierdzenia nawet „gołym nosem”. Problem nasila się szczególnie zimą. Być może idea miast cyrkularnych byłaby więc swego rodzaju rozwiązaniem owego życiowego, namacalnego problemu, doskwierającego wielu Polakom.
wszystkie artykuły
