Ceny domów w IV kwartale 2023

Ceny domów w IV kwartale 2023

W ostatnich miesiącach 2023 roku ceny w segmencie domów z rynku wtórnego wciąż są wysokie. Z danych zebranych przez nasz portal Nieruchomosci-online.pl wynika, że IV kwartał był stabilny w tej części rynku. Wyraźniejszy wzrost średnich cen ofertowych domów zauważono tylko w Toruniu i Białymstoku.

Drogo, ale rzadko dużo drożej

W okresie od lipca do września w blisko połowie miast wojewódzkich nie zanotowano wzrostu stawek ofertowych domów. W IV kwartale 2023 korekt w górę nie było w 8 z 18 miast objętych analizą. W skali kwartał do kwartału najbardziej wyraźne wzrosty obserwowano w Białymstoku i Toruniu. W tym pierwszym korekta w górę sięgnęła 7,5%, w drugim 8,1%. W pozostałych dużych miastach różnice w cenie nie były tak duże. O 4% skoczyły ceny domów na rynku wtórnym w Szczecinie i Olsztynie. W Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Katowicach, Opolu i Zielonej Górze podwyżki wyniosły zaledwie 1-2%.

Co ważne w omawianym okresie zdarzały się też spadki cen ofertowych domów. Rekordzistą były Kielce, gdzie tego rodzaju nieruchomości były tańsze o 4%, porównując kwartał do kwartału. Wysokość korekt w innych miastach wskazuje wyraźnie na stabilizację w tym segmencie branży. W IV kwartale 2023 roku domy były tańsze o 1,5% w Bydgoszczy i 1% w Rzeszowie. Obie wartości to różnice w skali kwartał do kwartału. Natomiast we Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Lublinie i Gorzowie Wielkopolskim różnice cen w porównaniu z III kwartałem 2023 nie przekroczyły 1%.

Na całym rynku nieruchomości panuje drożyzna i sytuacja ta nie omija sektora domów. Jednak tego typu nieruchomości drożeją rzadziej i w innym tempie niż mieszkania. Zaledwie w kilku miastach oferty domów wolnostojących na sprzedaż są wyższe od kilku kwartałów z rzędu. Sytuacja taka panuje obecnie tylko w Warszawie, Krakowie, Toruniu i Opolu. Tam ceny ofertowe domów rosną niezmiennie od II kwartału 2023 roku. Przy tym wyraźnie widać, że z tych rynków lokalnych zniknęły już oferty w najlepszej cenie.

Choć segment domów wydaje się bardziej stabilny cenowo niż ten dotyczący mieszkań, sytuacja mocno różni się w zależności od regionu i specyfiki lokalnego rynku. Mniejsze domy sprzedawały się szybciej, szczególnie gdy ich cena mieściła się w limitach określonych w zamkniętym już programie Bezpieczny Kredyt 2%.

Mniej domów w sprzedaży

Wstrzymanie naboru wniosków do BK 2% odbiło się na podaży domów. Według cytowanego już portalu Nieruchomosci-online.pl w IV kwartale potencjalni kupujący nawiązali o 19% mniej kontaktów ze sprzedającymi w segmencie domów kwartał do kwartału. Koniec roku to zwykle moment mniejszej aktywności w tej części branży, jednak w tym roku to nie wszystko. Zamknięcie rządowego programu preferencyjnych kredytów zredukowało podaż zarówno mieszkań, jak i domów wolnostojących. W tym kontekście nie dziwi fakt, że zainteresowanie domami w IV kwartale zeszłego roku było mniejsze niż przez pierwsze 6 miesięcy 2023 roku.

Indeks nastrojów rynkowych INPON opracowany przez Nieruchomosci-online.pl jasno pokazuje, że nadal bardzo trudno sprzedać drogie domy o wartości powyżej 1 miliona złotych. O kupca jeszcze trudniej, jeśli zabudowa tego rodzaju ma więcej niż 20 lat. Inwestorzy szukający dla siebie domu stawiają dziś raczej na mniejsze, nowoczesne domy o wysokiej jakości energetycznej. Ekobudownictwo to obecnie nie tylko moda, ale i realne oszczędności dla osób utrzymujących dom.

Mimo że w ciągu ostatnich trzech miesięcy zeszłego roku zainteresowanie domami spadło, podaż w tym sektorze utrzymuje się na stabilnym poziomie. W IV kwartale liczba aktywnych ofert sprzedaży na cytowanym wcześniej portalu była o niecałe 2% mniejsza niż trzy miesiące wcześniej.

W obecnej sytuacji popyt w sektorze domów może odbudować rządowy program, którego celem będzie między innymi wspieranie rozwoju małych rynków lokalnych. Domy to dominująca zabudowa na terenach wiejskich i w sąsiedztwie małych miast. Jak mówiliśmy, dzisiejszy inwestor szuka niewielkiej nowoczesnej nieruchomości, która jest przy okazji niedroga w utrzymaniu. Segment domów nie jest obecnie tak rozgrzany jak mieszkaniówka, jednak coraz częściej dom w spokojnej okolicy staje się kuszącą alternatywą dla mieszkania w centrum i trend ten zdaje się wzmacniać.